Jak zrobić mistrzowską reklamę antykoncepcji?

To są dwa spoty, które promują rewolucyjne gumki-niewidki. Zabezpieczenie przed seksem. W internecie jednak jest tego więcej, wystarczy tylko, że chcesz obejrzeć coś wieczorem na tvnplayerze. Zanim to nastąpi, jesteś zmuszony do oglądania wzdychającej i wypinającej się laski w paskudnej bieliźnie, choć w sumie tylko dzięki bieliźnie ta produkcja górnych lotów nie kojarzy mi się z 0-700 na TV5.

Nawet, jeśli wcześniej miałam ochotę na seks, problem antykoncepcji został w cudowny sposób rozwiązany. Ta reklama naprawdę wszystko zmienia.

Jeśli nie planujesz na razie dzieci, to nie ma lepszego sposobu. Nie musisz już pieprzyć się z gumkami. Nie ma nawet potrzeby łykania pigułek, które powodują, że maleje ci libido i rośniesz w oczach (przez co twojemu partnerowi także maleje). Dziś jest na to całkowicie innowacyjny sposób - obejrzyj którąś z powyższych reklam. Gwarantuję, że jeśli nie laska o wyglądzie studentki Politechniki*, to już na pewno gość z diastemą i o prawdziwie męskim głosie sprawi, że w 5 sekund dostaniesz orgazmu i już nie będzie parcia na więcej...
Czy na casting do reklamy serio nie przyszedł żaden facet, który nie wygląda i nie mówi jak upośledzony? Żadna dziewczyna, która nie musi kłapać dziobem, a i tak wzbudza pożądanie? Toż to prawdziwy Muppet Show. Po czymś takim seks stanie się najgorszą zmorą.
A jak wiadomo, najlepsza metoda antykoncepcyjna to jego brak.

*osobiście nie znam żadnej ładnej studentki Politechniki, ale może właśnie ty jesteś wyjątkiem?