Dzień dobry. Witam na
blogu z nowiutkim szablonem, musi wam się podobać. Gdyby ktoś nie mógł się
połapać, zapraszam do przeczytania krótkiej instrukcji.
Pomijając kilka
szczegółów, które mnie osobiście drażnią („Komentarze comment” przy każdej
notce na stronie głównej, wciąż nad tym pracuję), jest już idealnie. Nie mogę
się napatrzeć na to nowe ubranko.
W związku z tym, że
oprócz szablonu w przebudowie jest też moje mieszkanie i żyję na pudłach i na
walizkach, wiele spraw, łącznie z gotowaniem z prawdziwego zdarzenia odłożyłam na tzw. „po przeprowadzce”. I nie mogę się już
doczekać.
Ale do rzeczy. Kurczak
Tikka Masala to moja jak na razie ulubiona potrawa indyjska. Jadłam ją już w
wielu wersjach, a ta tutaj jest moja, chyba trochę mniej tłusta, bo nie dodałam
śmietany kremówki, klarowanego masła, ani mascarpone. Użyłam bazowych
składników, a resztę nieco zmodyfikowałam. Efekt można było zobaczyć na moim Instagramie (tak jak i wiele innych zdjęć, które wrzucam bardzo często).
Zauważyłam, że rok temu
o mniej więcej tej samej porze niemal codziennie jadałam indyjskie dania… może to
zbieg okoliczności, a może coś w tym jest, bo zimą w ogóle nie miałam ochoty
na, jak ja to nazywam, „papki”, ostre przyprawy i ryż (gdyby kogoś interesowały inne indyjskie przepisy, zapraszam do kategorii Indie). Zrobiło się cieplej i nie mogłam się oprzeć – mimo cholernie wąskiego blatu, przewracając, rozlewając i tłukąc wszystko, co się dało, w końcu przyrządziłam jedno z najlepszych dań, jakie dotąd jadłam.
Z poniższego przepisu
powinny wyjść 4 porcje średnio ostrego
dania, przy czym ostrzegam, że mój średni dla kogoś może być piekielnie ostry
(w skali od 1-10 daję 6).
Składniki:
500g filetu z kurczaka
5 pomidorów
4 ostre papryczki (albo
wedle uznania)
200g koncentratu
pomidorowego
250g sera ricotta
4 ząbki czosnku
3 kopiaste łyżki
przyprawy garam masala
2 łyżki kurkumy
2 gałązki rozmarynu
1 łyżeczka pieprzu i
curry
szczypta cynamonu
Przygotowanie:
Pokroić kurczaka w
pięciocentymetrowe, pokaźe kawałki, przyprawić jedynie pieprzem i podsmażyć
razem z rozmarynem, po czym odstawić na patelnię (opcjonalnie: w międzyczasie
zagotować wodę na ryż z kukrumą – według instrukcji na opakowaniu).
Do głębokiej
plastikowej miski wrzucić pokrojone w plasterki pomidory, koncentrat, 2
papryczki (z pestkami), zmiażdżony czosnek i wszystko razem zblendować. Gdy
uzyskamy gęstą masę, dodać ricottę i ponownie zblendować wszystko razem.
Uzyskaną masę w kolorze
różowym wlać na patelnię z kurczakiem i smażyć na średnim ogniu, co chwilę
mieszając. Dosypać garam masala, kurkumę oraz pieprz, curry i cynamon. Ciągle
mieszać, obserwować jak sos uzyskuje piękną pomarańczową barwę.
Mieszać tak długo, aż
ryż będzie gotowy. Następnie nałożyć go
do głębokiej miski i polać sosem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz